Tak, ale tylko pierwszy raz jest darmowy. Za kolejną możliwość płacisz punktami PD.

Tak, choć należy skontaktować się z administracją, czy dane miejsce jest wolne do przejęcia, a w przypadku chęci założenia nowego, czy na forum nie znajduje się już podobny lokal.

Tak, ale należy pamiętać, że akcja toczy się głównie w tych dwóch miejscach i jeśli postać chce brać czynny udział w fabule, dobrze byłoby, aby przynajmniej obecnie to właśnie tutaj mieszkała. Aktualizacja: obecnie skupiamy się na Astorii.

Oczywiście. Gracz może wchodzić w dowolne relacje, ale musi mieć świadomość, że działanie wbrew zasadom rasy może spotkać się z reakcją pozostałych przedstawicieli.

Tak, ale będzie to stanowiło naruszenie zasad i spotka się z konsekwencjami.

Jest to surowo zabronione, a ze zdrajcami zwykle rozprawia się reszta pobratymców.

Jeśli sprawdzanie KP z różnych względów się przedłuża, należy skontaktować się z MG.

Jednorazowe wymazanie pamięci nie niesie ze sobą żadnych konsekwencji, zwłaszcza jeśli dotyczy tylko wspomnień sprzed godziny. W przypadku wymazywania wspomnień z dłuższego okresu, może wystąpić ból głowy i dezorientacja. Im częstsza będzie hipnoza, tym większe skutki uboczne. Bóle głowy, nudności, dziury w pamięci.

Tak, choć z oczywistych względów, jeśli ktoś nie pochodzi z rodziny łowieckiej, nie zostanie zwerbowany poniżej 25 roku życia.

Tak, należy jednak pamiętać o tym, że niesie to ze sobą konsekwencje. Postać utraci też swój ludzki bonus do rzutów oraz umiejętność uncanny valley.

Nie, chyba że na Twoje wyraźne życzenie. Należy jednak pamiętać, że takiej postaci nie da się już odzyskać.

Tak, należy jednak pamiętać, że niesie to ze sobą konsekwencje. Nie z każdym demonem można podpisać kontrakt, trzeba być też tego w stu procentach pewnym. Cena za kontrakt ustalona w wątku będzie bezwzględnie wyegzekwowana.

Będzie to zależne od piastowanego przez nią zawodu lub jej hobby czy zainteresowań. Informację o bonusie gracz otrzyma w procesie akceptowania katy postaci.

Jaki tylko dusza zapragnie. Dobrze byłoby jednak wybierać takie stanowiska, które bez przeszkód można objąć w Astorii/Jewell.

Nie. W Astorii znajduje się szkoła podstawowa i liceum. Jeśli zatem chcecie, by wasza postać odbywała studia na uniwersytecie, mogła to robić w którymś z okolicznych miast, np. w Portland.

Jeśli postać nie pochodzi z rodziny łowieckiej, nic straconego. Może zostać zwerbowana przez innych łowców i rozpocząć mordercze szkolenie. Aby zostać łowcą, należy zwrócić się do któregoś z nich i fabularnie odegrać wątek.

Tak, ale będzie to miało fabularne konsekwencje.

Łowcy jak i wyznawane przez nich zasady są bardzo różne. Obecnie niezrzeszeni przez żadną organizację, działają według własnego uznania, można się więc natknąć na skrajnie odmienne reakcje. Część nadnaturalnych, jeśli nie szafują specjalnie swoimi umiejętnościami i nie atakują ludzi, ciężko jest wytropić, często zatem uchodzi im płazem ich odmienność.

Ponieważ w razie przemiany w którąkolwiek z istot nadnaturalnych, bądź dołączenia w szeregi łowców, zdobyte poziomy musiałyby przepaść i zostać zdobyte na nowo.

Nie. W uniwersum forum Memento Mori, wilkołaki to istoty humanoidalne, podobne do tych z serialu Penny Dreadful czy Teen Wolf.

Nie. Ich zwierzęca natura całkowicie przejmuje nad nimi kontrolę. Nie da się z nimi wówczas prowadzić dialogu, a po powrocie do ludzkiej postaci nie pamiętają, co się wydarzyło.

Ich czas życia jest zbliżony do życia ludzkiego, choć faktem jest, że znacznie wolniej się starzeją i dłużej pozostają w dobrej kondycji. Dla wilkołaka 60 czy 70 lat to wciąż siła wieku.

Tak. O ile przemiany pod wpływem silnych emocji da się opanować, tak obowiązkowej przemiany w trakcie pełni nie.

Wilkołakiem można się urodzić. Samce likantropów są płodne, w przeciwieństwie do samic. Potomstwo mężczyzny wilkołaka i ludzkiej kobiety ma 80% szansy na to, że odziedziczy gen po ojcu. Wilkołaki z urodzenia znoszą przemiany znacznie lepiej niż ci, którzy zostali zarażeni wilkołactwem.

Raczej nigdy z premedytacją. W trakcie przemiany nie panują jednak nad tym, kogo atakują, jeśli zatem natkną się na człowieka, to marny jego los. Wilkołaki starają się oszukać głód mięsa dzięki prowadzonej ubojni bydła.

Na ten moment nie. Rasy te żyją na zupełnie osobnych terenach i nie zachodzi żaden konflikt interesów, choć nie darzą się szczególnym zaufaniem. Z drugiej strony w zasadzie żadna rasa się wzajemnie nim nie darzy.

Tak. Natomiast bonus do mocy dotyczy ich tylko po przemianie.

Może, pod warunkiem, że będzie osłonięty np. ubraniem. Słońce parzy nagą skórę wampira i to jej nie może wystawić na promienie. Jeśli dzień jest pochmurny, mogą wychodzić bez większych przeszkód. Należy jednak pamiętać, że nie jest to naturalna pora żeru wampirów, są więc wtedy bardziej rozkojarzone i słabsze, a także wszystko gorzej widzą i używanie przez nie mocy jest bezcelowe. Dlatego zwykle nie wychodzą, jeśli nie ma takiej konieczności.

Wampir do około lat stu pięćdziesięciu, musi się pożywiać średnio 2-3 razy na tydzień, do uczucia sytości (które zależy od jego wagi oraz stopnia wykorzystywania w danym okresie swoich wampirzych umiejętności). Później czas ten stopniowo wydłuża się aż do miesiąca.

Nie. Układ pokarmowy wampira nie przyswaja normalnego jedzenia i napojów. Wampiry nie odczuwają też pociągu do tego typu pożywienia. Dotyczy to również alkoholu i narkotyków. Zadziałają na wampira tylko pod warunkiem, że będą znajdować się we krwi człowieka, którą wampir się posila. Podobna w działaniu do ludzkiej krwi z zawartością narkotyków, będzie dla wampira krew demonów.

Nie. Może, ale nie jest to konieczne. Część wampirów śpi w ciągu dnia dla zabicia czasu. Ich i tak bardzo wolne tętno, zwalnia wtedy niemal do zera, przez co łatwo można wtedy wziąć je za martwe. Zdarza im się także śnić.

W uniwersum forum Memento Mori wampiry nie są istotami do końca martwymi, a zatem jak najbardziej. Nie są natomiast płodne. Należy również pamiętać, że im więcej lat liczy sobie wampir, tym mniej gwałtownie odczuwa pociąg seksualny.

Wampiry się nie pocą. Ich organizmy nie mogą się przegrzać, a zatem nie ma takiej potrzeby. Mogą natomiast płakać, choć to zjawisko bardzo rzadkie; łzy są wówczas krwawe.

Tak. Ogólnie dostępne na forum wampiry, mają głównie do 224 lat, co wiąże się z europejskim pogromem wampirów w 1796 roku. Istnieje jednak możliwość stworzenia starszego krwiopijcy, pod warunkiem określenia, gdzie skrył się wampir bądź gdzie przebywał w trakcie pogromu.

Tak. Co prawda dyspozycji graczy oddaliśmy kilku stwórców NPC pod których można podpiąć swoje postaci, nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zdecydować się na innego. Należy go jednak wtedy opisać i określić, czy postać została zwolniona z więzi czy też nie. Administracja zastrzega sobie prawo do zasugerowania innego stwórcy. Gracze mogą stworzyć też potomka którejś z postaci graczy.

Nie. Wampirza krew uspokaja ludzi, w większych ilościach wręcz usypia. Należy też pamiętać, że ludzki organizm nie jest przystosowany do trawienia krwi i jeśli poda mu się ją w większych ilościach, to zwyczajnie ją zwróci.

Mogą, ale nie ma ona dla nich żadnych wartości odżywczych i nie zaspokaja ich głodu.

Mogą, należy jednak pamiętać, że krew wilkołaków jest trująca dla wampira (powoduje fatalne samopoczucie i wymioty, utrzymujące się kilka dni), krew demonów z kolei bardzo silnie uzależnia.

Nie. Czarownicą może zostać tylko postać płci żeńskiej, w dodatku przebudzenie nastąpiło dla wszystkich postaci w tym samym momencie. Jeśli postać wiedźmy zostanie stworzona później, należy w karcie opisać, jak radziła sobie przez ten czas ze swoimi mocami.

Tak, choć administracja zastrzega sobie prawo do tego, by nie zaakceptować zaklęcia, rytuału czy eliksiru. Trzeba też pamiętać, że wymyślone przez graczy zaklęcia etc. zostaną oddane do użytku dla wszystkich posiadających rangę wiedźmy.

By uzyskać dostęp do księgi, należy fabularnie spotkać się z osobą, która ją posiada, bądź która będzie gotowa udzielić Twojej postaci kilku lekcji.

Nie.

Wszystko można; sęk w tym, że będzie to miało fabularne konsekwencje dla postaci.

Zależne od samej wiedźmy i nadnaturalnych; nie ma narzuconych odgórnie ram, za wyjątkiem stosunków z demonami. Te z racji swojego pochodzenia są dla czarownic (i vice versa) wrogie. Generalnie jako że wiedźmy zostały powołane, by pomagać ludziom, mają w zanadrzu sporo zaklęć i uroków przeciw nadnaturalnym pasożytującym na gatunku ludzkim.

Nie. Wiedźmy mogły co prawda wykazywać już szczególne zainteresowania czy talenty związane ze specjalizacjami, ale nic nie wskazywało na ich wyjątkowość.

Mogą. Niektóre trudniejsze zaklęcia czy rytuały są przeznaczone tylko dla większej ilości wiedźm, a uroki rzucane w parę osób są silniejsze.

Są, o ile wcześniej nie rzucą na siebie zaklęcia lub nie mają przy sobie odpowiedniego talizmanu.

Nie.

Nie. Co prawda mogą mieć niebywałą rękę do roślin, czy podejście do zwierząt; mogą wzbudzać w ludziach zaufanie itp. poza tym jednak ich moce opierają się na wiedzy pozyskanej z ksiąg i daru łaski, którym zostały obdarzone wraz z przebudzeniem ich mocy.

Ile tylko zechcesz. Musisz jedynie pamiętać, że im starszy ożywieniec, tym trudniej będzie mu się przystosować do życia w czasach znacznie odbiegających od tego, co sam zna.

Tak. Ożywieńce powracają wyglądając dokładnie tak, jak tuż przed swoją śmiercią.

Nie. W razie ewentualnej próby, doświadcza okropnego bólu, krwotoku z oczu, po czym umiera i natychmiast zamienia się w proch.

Nie, żadnych. Posiadają dokładnie takie umiejętności jak w dniu swojej śmierci.

Tak, to w zasadzie normalni ludzie, choć ich organizmy funkcjonują, nawet jeżeli nie powinny.

Tak.

Może zostać opętany, jednak demon nie utrzyma się w nim długo. Wampir może spróbować krwi ożywieńca, nie smakuje ona jednak najlepiej.

Nie od razu. Pamięć wraca stopniowo.

Skąd tylko chcesz; należy jednak pamiętać, by uzasadnić w karcie, dlaczego został pochowany akurat w Astorii.

Nie.

Wszyscy ożywieńcy wstali z grobów w tym samym momencie, w którym nastąpiło przebudzenie wiedźm.