16 listopada, kilka minut po godzinie 18, wszystkie stacje radiowe, telewizyjne i portale internetowe nadawały tylko jedną informację. O godzinie trzeciej w nocy czasu brukselskiego, na stolicę Unii Europejskiej spadły rakiety samonaprowadzające. System wczesnego ostrzegania zawiódł, nie zdążono nikogo ewakuować. W Europie zapanował chaos; żadne z państw nie przyznało się jeszcze do zamachu, a liczbę ofiar szacuje się nawet na ponad 150 tysięcy. Zarówno Unia Europejska jak i NATO zostały całkowicie sparaliżowane, a głowy państw członkowskich otwarcie mówią o tym wydarzeniu, jako o początku ogólnoświatowego konfliktu. Prezydent Stanów Zjednoczonych obiecał zapewnienie wszelkiej możliwej pomocy, zbrojnej i socjalnej. Media na bieżąco informują o rozwoju sytuacji, ale już teraz oszacowano, że ze stolicy Brukseli niewiele zostało. Transmisje z dronów ukazują przerażający obraz zniszczeń; dymiące gruzy, ciała ofiar. Trwają akcje ratownicze. Cały świat pogrążył się w żałobie.
W związku z wydarzeniem, które stanowi być może zarzewie III Wojny Światowej, na bok zepchnięto doniesienia o wybuchu kolejnej epidemii eboli (gorączki krwotocznej), której główne skupisko znajduje się w Sierra Leone. Pierwsze wzmianki o ponownych zachorowaniach docierały do mediów od dłuższego czasu, ale niknęły w fali innych informacji. Ocaleli z pierwszej epidemii w ubiegłych latach, zaczęli przejawiać symptomy gwałtowniejsze, niż miało to miejsce w lutym 2014 roku. Choroba szybko przedostała się do większych miast, gdzie poszkodowani szukali pomocy. W tej chwili mowa jest nawet o 250 tysiącach zarażonych, a liczba ta stale rośnie. Wirus uodpornił się na szczepienie i wykazuje się ogromną śmiertelnością. Granice państw północnej Afryki zostały zamknięte, a organizacja WHO apeluje, by zgłaszać się do szpitala od razu w przypadku zauważenia pierwszych niepokojących symptomów: gorączki, bóli mięśni, wymiotów, biegunki, bóli brzucha, klatki piersiowej, głowy oraz wysypki.
Coś niedobrego przebudziło się na świecie. Nikt jeszcze o tym nie mówi, a ludzie upatrują się w dziwnych wydarzeniach zwykłych zbiegów okoliczności; wszak podobne okropieństwa działy się, dzieją i dziać będą. Ale tym razem coś jest inaczej, a kolejne doniesienia tylko podsycają zbiorowy niepokój...
Każda postać, bez względu na rasę, ma obowiązek odnieść się do powyższych wydarzeń przynajmniej raz, w dowolnej sesji odbywającej się po 17 listopada.
Dodatkowo dla ludzi (w tym również łowców) zostały przygotowane sesje specjalne. By podjąć się takiej sesji, należy do 14 marca w tym temacierzucić kością, odpowiednią dla miejsca zamieszkania postaci ("JEWELL" lub "ASTORIA". Postacie, które mieszkają w Jewell a pracują w Astorii, mogą same wybrać sobie, którą kostkę będą losować). Gracz, który losuje sesję, zobowiązuje się do jej napisania zgodnie z podanymi w wylosowanej kostce wytycznymi do końca miesiąca fabularnego, tj. listopada.
Treść posta zgłoszeniowego powinna wyglądać następująco:
Kod:
[b]Kto losuje:[/b] imię i nazwisko postaci [b]Partner do gry:[/b] imię i nazwisko postaci partnerującej [b]Link do wątku:[/b] tutaj link do zakończonego wątku
Sesja odbywa się bez ingerencji MG. Wątek powinien być pełny, tj. zawierać po pięć regulaminowych postów na osobę. Losować mogą tylko ludzie, ale pomóc przy takiej sesji może przedstawiciel dowolnej rasy. W gestii graczy leży znalezienie sobie partnera do gry. Wątki mogą być też rozegrane przy pomocy konta Baba Jaga (Universal Person). Drobną nagrodę za rozegraną sesję otrzymuje tylko losujący. Każdy człowiek może rzucić kostką tylko raz, natomiast wystąpienie w roli partnera do sesji nie jest limitowane. W przypadku, gdy dwie postacie ludzi wylosują tę samą opcję, mogą rozegrać wątek razem. Wówczas nagroda będzie przysługiwała obu postaciom.
W razie pytań czy wątpliwości, skontaktuj się z dowolnym MG.